niedziela, 11 września 2011

Zabawa w ciuciubabkę, kosztem Obywateli...

Andrzej Frycz-Modrzewski 1551r.
„O poprawie Rzeczypospolitej”, Księga 1, „O obyczajach”
„Senat jest tym, co pozostałe władze do szlachetnych działań pobudza, od nieuczciwych odwodzi, a namiętności studzi. Dlatego bez rady, opinii i kontroli Senatu nic w Rzeczypospolitej ani poza jej granicami czynić się nie godzi.”


        Tym oto cytatem Andrzej Frycz-Modrzewski definiuje rolę Senatu. Jakże to definicja jest trafna i szczególnie wskazująca rolę jaką powinien spełniać Senat w naszym życiu. Jednak tak nie jest upartyjniony Senat nie ogląda się na konsekwencje Uchwał Sejmu przynoszące szkody nam Obywatelom i krajowi. Ostatni przykład to farsa z Ustawy ,,O zmianie systemu Oświaty“ dotycząca przedszkoli i opłat w nich wprowadzonych bardzo mocno obciążających portfele dużego grona Polaków. Który z Pań i Panów partyjnych Senatorów, zwłaszcza tych Wielkopolskich zareagował w powyższej sprawie? Żaden. Dyscyplina partyjna i pilnowanie interesów partyjnych doprowadziła do tego, że Senatorowie nie pochylają głów nad podejmowanymi Uchwałami, tylko w ciemno na ,,żądanie“ szefów partii głosują i nie bacząc na ich konsekwencje przyklepują bez zastanowienia ,,gnioty parlamentarne“. Partie dopiero w momencie buntu społecznego reagują w sposób dla swoich działań charakterystyczny i próbują naprawić popełnione błędy. Wykorzystują przedszkolaków jako tło dla swoich konferencji prasowych biją się w piersi i proponują zmiany. Drudzy zrzucają odpowiedzialność na samorządy i wysyłają rzesze swoich urzędników w celu przeprowadzenia kontroli i ukarania winnych, a trzeci kierują Uchwałę do Trybunału Konstytucyjnego! Jest to żenujące i uwłaczające roli Sejmu i Senatu RP. Nic nie byłoby w tym dziwnego gdyby nie to, że Sejm przyjął tę Ustawę jednogłośnie bez głosu sprzeciwu , a Senat przyklepał w podobnym stosunku głosów. Bawią się politycy naszym kosztem. To z naszych kieszeni wypływają kolejne setki złotych miesięcznie. Należy z takich sytuacji wyciągnąć daleko idące wnioski. Nowy Kodeks Wyborczy daje możliwość odpartyjnienia Senatu. Wprowadzenia do niego bezpartyjnych, niezależnych Senatorów. Będzie to gwarancją, że Senatorowie będą poza wpływami partyjnych oligarchów i będą działać na rzecz Obywateli, a nie partii politycznych. Będą pilnować interesów Obywatela zarówno tego najmłodszego jak i tych najstarszych u schyłku życia, aby mogli  na zasadach poszanowania godności i wolności osobistej przeżyć swoje życie.

SENAT DLA OBYWATELI


www.piotrbatura.pl



3 komentarze:

  1. Witam i w zupełności się zgadzam z tym wszystkim, co Pan pisze nas Naród ma się tylko do głosowania.
    A po wyborach stołki rozdane to czym się przejmowac przedszkolakiem lub z chorowanym rencistą czy emerytem,po co niech bidula w kolejkach do lekarzy a kogo obchodzi że na dodatek wyda na leki prawie połowe tej jałmużny co łaskawie rządy zafundowały, mało tego jeszcze okraśc ludzi z pieniędzy które w filarze się odkładało.
    Kończąc nie ma już niestety zielonej wyspy jak zapewniali Donek jest lepszy w piłce nożnej jak w rządzeniu przepraszam za błędy
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Panem w pełni. Dlatego namawiam zniechęconych, tych którzy już nie wierzą, że można coś jeszcze zmienić do głosowania na niezależnych kandydatów do Senatu. Ludzi nowych niesplamionych partyjną przynależnością. Razem możemy zrobić więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Popieram, trzeba wybierać niezależnych i całkowicie nowych

    OdpowiedzUsuń