wtorek, 22 marca 2011

PRIMA APRILIS - W CZARNYCH KOLORACH





                           Od 01 kwietnia 2011 roku wchodzi w życie dyrektywa unijna powodująca, że prawie wszystkie zioła staną się nielegalne w Unii Europejskiej.

Koncerny farmaceutyczne za chwilę ogłoszą wielkie zwycięstwo – nad Medycyną Naturalną. To już prawie się stało zioła będą niedostępne i zakazane w UE. Wielka farmacja osiągnie cel niszczenia konkurencji. Farmacja i Agrobiznes prawie zakończyły marsz do przejęcia wszystkich aspektów naszego zdrowia: od żywności, którą jemy, aż po sposób w jaki leczymy się, kiedy jesteśmy chorzy. Zioła stosowane od tysięcy lat przez wiele cywilizacji znikną z półek aptek i sklepów zielarskich na terenie Unii Europejskiej.


Przeciętny obywatel Unii nie będzie miał możliwości wyboru. Staniemy się niewolnikami leków syntetycznych i koncernów farmaceutycznych dyktujących nam czym mamy się leczyć i za ile. Nasze organizmy zostaną poddane ciężkiej próbie.


W Polsce stosowanie ziół jest bardzo popularne. Historia zielarstwa polskiego sięga czasów średniowiecza. Na użytek lecznictwa powstawały Herbarze. Te bogato zdobione i obszerne w treść – początkowo pisaną- Herbarze, oprócz przepisów leczenia ziołami, zawierały porady i wskazówki o zastosowaniu ziół i roślin w kosmetyce, farbiarstwie, garbarstwie i gospodarstwie domowym. Zioła wpisane są w kulturę Polską.


Obecnie polscy producenci ziół są światowymi potentatami - 16-20% produkcji światowej ziół należy do Polski . Dlaczego my się na to godzimy? Poddajemy się uwikłanym w układy z koncernami farmaceutycznymi politykom unijnym.


Musimy coś zrobić, zaprotestować. Tym razem dotyczy to nas bezpośrednio. naszego zdrowia, zdrowia naszych dzieci.

Ja chcę mieć wybór, a Wy?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz