Prezes Jarosław udał się na zakupy, jak gwiazdor Hollywoodu wyruszył na miasto (bez Alika bo akurat w kąpieli pewnie był ) i trafił do jednego z osiedlowych sklepów. Sklep zamknięto paparazzi wpadli a Prezes robił zakupy. Niezadowolony był bardzo, bo asortyment nie pełen, kajzerek nie było więc kurczaka kupił, o kocie zapomniał, monetą brzdęknął i darmowy klip gotowy.
Na to Premier rozżalony z płaczem prawie komentując to wydarzenie, stwierdził robiąc reklamę jednej z najlepszych obecnie sieci , że on to w nich zakupy robi.
Na to Premier rozżalony z płaczem prawie komentując to wydarzenie, stwierdził robiąc reklamę jednej z najlepszych obecnie sieci , że on to w nich zakupy robi.
Teraz kolejną debatę zwołać trzeba aby pogadać ile cukru w cukrze, może jaki przepis na tani bimber by padł i znowu kręcił by się interes polityczny. To nie jest wcale takie śmieszne, tematyka zastępcza, a ceny jak rosły tak rosną.
Kiedy przestaniecie Panowie POlitycy i PiSlitycy ludzi w konia robić, z tego to już nawet koń się śmiać nie będzie! Jedni o cukrze, drudzy wszystko po 5 złotych, trzeci apostazja, wiesza zdejmuje, zakłada, podkłada świnię drugim. Następny wraca, drogi blokuje.
Tylko brakuje co by nam nasz piękny kraj odwiedził wódz Stan Tymiński ze swoją czarną teczką, choć może teraz mogłaby być pełna absurdów politycznych i gospodarczych. Już byłoby w szrankach dwóch wodzów, jak ich razem zestawić to niezły melanż by wyszedł. A na to wszystko możemy sobie puścić bąka i gościć niebawem władców unijnej Europy............
DZISIAJ JESZCZE NA WESOŁO, ALE DO ŚMIECHU MAMY CORAZ MNIEJ POWODÓW!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz