W sobotę, w samo południe, pokażmy, że potrafimy razem przeciwstawić się głupocie i bezmyślnej agresji, która prowadzi do nieodwracalnych tragedii. Pokażmy, że nie ma przyzwolenia na krzywdzenie niewinnych ludzi, takich jak my, na ulicach Poznania!
W nocy z 6go na 7go Lipca, w samym centrum Poznania, na ulicy Półwiejskiej, zamordowano Bartka. Bez żadnego powodu. Bez żadnych zaczepek. Z przerażającej głupoty. Z zimną krwią. Bartek miał 26 lat i we wrześniu miał zostać ojcem…
To tragiczne wydarzenie pokazuje, że każdy z nas może stać się ofiarą bezmyślności, agresji i przemocy. Bartek wracał z kolegą z miasta. Wyszli po prostu coś zjeść.
Nic nie złagodzi bólu i cierpienia jego rodziny i bliskich, spowodowanych stratą bliskiej osoby. Ale to nie znaczy, że jesteśmy bezsilni!
Dołączcie do Marszu dla Bartka.
Niech będzie nas jak najwięcej.
Wesprzyjmy najbliższych Bartka i uczcijmy jego pamięć.
W pełni popieram .Przynajmniej to nazwano tak jak należy ZBRODNIĄ . Szkoda,że lekarza wyrzucającego z rehabilitacji osobę po wylewie i skazującego na bezpowrotną utratę zdrowia
OdpowiedzUsuńnikt zbrodniarzem nie nazywa