Jestem mieszkańcem Wielkopolski, Wielkopolaninem, a to
zobowiązuje. Dwadzieścia pięć lat temu jak większość Polaków z nadzieją
próbowałem zmienić Polskę. Udało się !
Wtedy to było podpisane porozumienie w Mgdalence,
które miało być nadzieją dla Polski i Polaków. Z ochotą zaczęliśmy oddolnie
budować niezależne samorządy. Kilka kadencji w samorządach, kilka lat życia dla
budowy nowej Polski.
Co z tego zostało ?
Powstała szeroko rozumiana infrastruktura, powstało zaplecze
szkolne, wszystko szło w bardzo dobrym kierunku.
Aż nagle zaczęło się budowanie partyjniactwa pod płaszczykiem demokracji,
które zabija demokrację Obywatelską. Partyjniactwa, które niszczy wszelkie
inicjatywy obywatelskie. Wojna Polsko – Polska pomiędzy partyjnymi ugrupowaniami,
które jednych chcą wyrzynać, innych wysyłać na mirabelki i szczaw, a jeszcze
innych uzależniać do granic możliwości
od partyjnych wodzów i etatów powiązanych z partiami politycznymi.
Czy to o to chodzi ?
Chyba nie, bo doprowadziło to do elitarności sceny politycznej w naszym kraju.
A Obywatele stali się wyłącznie kartką wyborczą do
której zgodnie z cyklem wyborczym raz na jakiś czas odwołują się wodzowie i ich wojownicy o ich poparcie. Przy takich
okazjach powstaje paleta obietnic bez pokrycia. Wtedy podawana kiełbasa
wyborcza ma bardzo dobry dla każdego podniebienia smak.
Wtedy wszystko staje na głowie a Polska dla jednych
jest krajem mlekiem i miodem płynącym dla pozostałych krajem w ruinie.
Gdzie w tym
wszystkim jest zwykły szary ciężko pracujący obywatel ? Gdzie w tym wszystkim
jest Polska naszych marzeń. Silna gospodarczo, bezpieczna, niezależna i suwerenna. Dająca Polakom możliwość godziwego
bytu, rozwoju i bezpiecznego życia. Ona jest w cieniu korupcji, taśm i ciągłej
wyprzedaży tego co jeszcze z niej zostało. Interes partyjny staje naprzeciw interesu
Obywateli.
Polska uzależniona od interesów Państw zachodu to
obraz dzisiejszej Polski. Jestem przeciwny wprowadzaniu do Polski pseudo imigrantów
odmiennych kulturowo pod płaszczykiem źle rozumianej solidarności społecznej.
Od kilkudziesięciu lat Polska nie potrafi doprowadzić do powrotu Polaków z
kresów wschodnich czy z Kazachstanu , a teraz nagle widzi potrzebę przyjmowania
i finansowania tysięcy uchodźców nie związanych z naszym krajem.
Powinniśmy im pomóc ale nie w sposób w jaki nam się to
narzuca. Może warto by zadbać o to aby w ich kraju było bezpiecznie aby mogli i
chcieli do Niego wrócić.
Czas
na zmiany, a nie zamiany elit
politycznych. Czas na zmiany systemowe w Polsce. Niezależni Obywatele muszą
dojść do głosu.
Nasze zadania na najbliższą
przyszłość to:
1. Polska Obywatelska !
2. Polska suwerenna !
3. Polska niezależna gospodarczo i
finansowo !
4. Polska przyjazna Obywatelom tego i
następnych pokoleń !
Mam
nadzieję, że wszyscy którzy uważają tak jak My poprą nasze listy ! Nasz numer
listy 9.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz