poniedziałek, 23 maja 2011

,,RZĄD SIĘ SAM WYŻYWI“ - PDO - Podaj Dalej Opowiedz

Minister finansów szukając w ramach łatania dziury budżetowej forsuje pomysł nałożenia limitów na deficyt w samorządach: w 2012 r. ma wynieść maksymalnie 4 proc., dochodów, w 2013 r. - 3 proc., w 2014 r. - 2 proc., a od 2015 r. zatrzymać się na poziomie 1 proc. To drakońskie ograniczenia, bo dzisiaj większość dużych miast ma deficyty na poziomie kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu proc. Deficyty w Samorządach powstają na wskutek finansowania pozyskiwanych środków z Unii Europejskiej na inwestycje w poszczególnych regionach kraju. Zmuszenie samorządów do tak restrykcyjnych cięć spowoduje całkowite zatrzymanie inwestycji, oraz nie wykorzystanie środków przyznanych przez UE. Już tylko parę lat mamy na to aby prawidłowo spożytkować przyznane środki unijne. Zadłużenie samorządów ma znikomy wpływ na deficyt Budżetu Państwa stanowi to bowiem 4% całego zadłużenia, pozostałe 96 % to sprawka rządów panujących teraz i w latach poprzednich. Czyżby zamach na samorządność? Kolejny skok na kasę? Tak drastyczne cięcia budżetów samorządowych spowoduje obniżenie życia i funkcjonowania mieszkańców Polski. Zabraknie pieniędzy na budowę obiektów kulturalnych, komunikacji miejskich, dróg itd itd wymieniać można wiele negatywnych aspektów takich decyzji Ministra Rostowskiego. Pieniądze, które pozostaną wystarczą jedynie na utrzymanie bez jakiegokolwiek rozwoju oświaty, wstrzymają rozwój komunikacji lokalnych oraz na pokrycie płac pracowników urzędów podlegającym samorządom. A co w tym przypadku ze szpitalami, które przejęły samorządy? Co z innymi narzuconymi przez Rząd obowiązkami samorządu w stosunku do mieszkańców? Odpowiedzi brak. W poprzedniej epoce był minister, który twierdził ,,rząd się sam wyżywi“ koło historii zamknęło okrążenie i teraz też ,,rząd się sam wyżywi“ kosztem obywateli, tyko czy oni dadzą na to przyzwolenie czas pokaże. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz