niedziela, 19 czerwca 2011

PIWO NA STADIONACH ! PDO Podaj Dalej Opowiedz


Miłościwie nam panujący PO z Towarzystwem Unikania Społecznej Krytyki na czele chcą z okazji EURO 2012 zaserwować nam kolejnego gniota legislacyjnego. Do Ustawy o Imprezach Masowych chcą wprowadzić sprzedaż piwa na stadionach. Wbrew zapowiedziom po finale Pucharu Polski w Bydgoszczy, niskoprocentowy alkohol ma być dostępny na polskich stadionach nie tylko podczas Euro 2012, ale również po tej imprezie. Zmiany w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych pojawią się w kolejnej nowelizacji.

Przeciwni są jednak kibice zrzeszeni w OZSK. Zapowiedzieli niedawno, że ich celem w najbliższych miesiącach będzie uzbieranie 100 000 podpisów pod obywatelskim projektem zmian w ustawie. Wśród nich ma się znaleźć m.in. kwestia legalizacji pirotechniki, złagodzenia niektórych restrykcji i jednocześnie wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu. Zdaniem kibiców z OZSK to rozwiązanie nie pomoże w zapewnieniu bezpieczeństwa.

Na meczach piłkarskich  bywam od ponad 35 lat i pamiętam czasy gdy alkohol królował na stadionie, a flaszki fruwały jak meszki po całym obiekcie. Po latach udało się  te niebezpieczne zwyczaje usunąć ze stadionów. Tymi dzięki którym to się stało to grupy kibiców teraz potocznie nazywani ,,kibolami,,, którzy pilnowali przez ostatnich kilkanaście lat aby wyeliminować z obiektów piłkarskich miotaczy butelkami na murawę i stwarzających niebezpieczeństwo dla innych. Nasz Rząd niestety pod naciskiem koncernu piwowarskiego, który jest sponsorem EURO oraz europejskiej federacji piłkarskiej zdecydował się wprowadzić sprzedaż złocistego trunku podczas piłkarskich imprez sportowych. Na siłę próbuję się zrobić z polskich stadionów, stadion na styl angielski lub niemiecki.
Chcą na siłę zrobić z naszych stadionów Anglię... tylko nie zauważają, ze tam na trybunach połowa publiki to Chińczycy, Japończycy, turyści a Ci prawdziwi kibice, ze starej dobrej angielskiej szkoły siedzą w tym czasie w pubach... nasi pożal się Boże pseudo politycy a i pseudo działacze nie zauważają również, ze na zachodzie coraz więcej kibiców jest przeciwko nowoczesnemu futbolowi, który zabija idee tego sportu. Kibice normalni kibice, Ci jakoby "zadymiarze", "pseudo kibice", czy "szalikowcy" i tak nie będą pić piwa na stadionie, bo po takich "voltach" to się tylko sikać chce nie mówiąc już o tym, że taki jeden kubeczek będzie kosztował w granicy 10 zeta. Mam nadzieję, że nie dożyję czasu gdy na stadionie piłkarskim będzie pełno kibiców Małysza z trąbkami i Januszy z wąsami. Nie zabijajmy naszego polskiego stylu kibicowania, stylu na, którym zaczynają wzorować się kibice różnych Państw Europy. Nie niszczmy tego co jest piękne w dopingowaniu gromkich śpiewów, głośnego dopingu no i opraw przygotowanych przez Grupy Ultras. Wszystko to daje koloryt meczom piłkarskim. Na mecze piłkarskie do tej pory chodzą ludzie kochający futbol, chcący oglądać te barwne widowiska przede wszystkim na trzeźwo i bezpiecznie a tak do tej pory na stadionach jest. Jak będzie po wprowadzeniu alkoholu na stadiony, czas pokaże ale czarno to widzę.
Nie dojrzeliśmy jeszcze do picia na stadionach. Futbol jest dla nas, a nie dla koncernów. Koncerny niech sponsorują piłkę oczywiście ale bez sprzedaży swoich produktów na obiektach sportowych wszystkim będzie, godnie i bogato. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz